Bloki B7 i B11

[majkul]

Dzięki. Będę musiał w takim razie albo w internecie poszukać albo do dewelopera pójść bo nie dostałem przy odbiorze mieszkania.

[MarcinMM]

uprzejmie informuję, że śmieci wyrzucamy do kosza na śmieci a nie ustawiamy na noc na klatkę schodową, aby nam w mieszkaniu nie śmierdziało... fujj...

ale wiocha..

mam nadzieję, że to incydentalne przypadki, jakieś tam trudne do pozbycia się naleciałości wyniesione z domu, ale mimo wszystko po zwróceniu uwagi owe praktyki zostaną zaprzestane

syf, kiłę i mogiłę widzę na naszym osiedlu w niedalekiej perspektywie

[K223344]

Witam,
Nie wiem czy zauważyliście, ale od min. 2 tygodni nie są sprzątane klatki schodowe. Czy bloku też chyba raczej nie sprzątają. Czy ktoś wie dlaczego?

[gospodarz10]

Jaki zarzadca takie sprzatanie! Jak umowa z firma sprzatajaca jest podpisana na sprzatanie raz na dwa tygodnie to tak bedzie sprzatane i co tu sie dziwic?

[karibe50]

Wydaje mi się ze z naszego punktu widzenia korzystanie z usług zarządcy w którego władzach zasiada prezes Wikany nie jest korzystne. Mamy niecałe 3 lata na wykrycie wszystkich usterek i problemów w ramach rekojmi a zarządca może tu mieć lekki konflikt interesów. Kolejna sprawa to to ze zarządca nie musi do końca walczyć o klientów gdyż jest powiązany z developerem i jest przez niego promowany, a co za tym idzie świadczy niższą jakość usług.

[gospodarz10]

Jak myslisz dlaczego wspolnoty mieszkaniowe Bartnicza28, Relaksowa 6 i Relaksowa 8 zmienily zarzadce ktorego narzucil im deweloper.

[K223344]

Witam, myślę, że powinniśmy zorganizować spotkanie takie nasze wewnętrzne. Zwołajmy nasz Zarząd ( naszych przedstawicieli -sąsiadów, którzy na pierwszym zebraniu zgłosili się do reprezentowania nas przez TBS I Wikaną) i porozmawiajmy czy udało im się coś ustalić. Na naszym terenie jest sporo rzeczy, które są nie wyjaśnione i nie dokończone, np. zadaszenie nad wjazdem do garażu, oświetlenie ul. Limbowej oraz wokół bloku itp. Jeżeli na forum jest ktoś ze wspólnoty, to niech zwoła zebranie wszystkich lokatorów. Czas nam bardzo szybko ucieka, więc chyba nie ma na co czekać.

[K223344]

[Ewa3-23]

Witam wszystkich mieszkańców Limbowej 3.
Jestem w Zarządzie i chcę poinformować Was o ostatnich naszych ustaleniach.
Zrobiliśmy przegląd techniczny budynku i porównaliśmy go z dokumentacją projektowo-budowlaną. Napisaliśmy pismo do Zarządcy i Wikany z wezwaniem do usunięcia usterek. Dostaliśmy odpowiedz, w której na część Wikana się zgodziła, na część nam nie odpowiedziała. Dlatego spotkaliśmy się w tym tygodniu z p. S. Bogackim i T. Kosiorem i omówiliśmy kwestie spornie i sądzę, że doszliśmy do porozumienia. Efektem czego będą podjęte prace w garażu i na klatkach schodowych, wyczyszczona będzie elewacja. Nie chcę wchodzić w szczegóły, bo planujemy zwołanie zebrania mieszkańców w lipcu, po pierwszym rozliczeniu ogrzewania wody i centralnego ogrzewania. Liczniki będą spisane 30 czerwca. Musimy przeanalizowć koszty i dopiero wtedy zaproponujemy Wam zmianę uchwał w sprawie sposobu naliczania czynszów. Na spotkaniu omówimy kwestie dotyczące usterek. Mam także do wszystkich prośbę: o zwracanie uwagi na wjeżdząjące do prześwitów samochody dostawcze i osobowe. Kostka już się pozapadała i jeśli będą wjeżdzały auta dostawcze będzie się to pogłębiało, a w rezultacie może dojść do rozszczelnienia warstw izolacyjnych stropu garażu. Nie wiem czy wszyscy sobie uświadamiają, że nasze patio to jest dokładnie strop garażu. Zwracajcie państwo uwagę na auta firm dostawczych i remontowych. W najbliższej przyszłości zrobione będą słupki uniemożliwiające wjazd w prześwity, ale pozostają chodniki wokół budynku. Taka pozapadana kostka pod wpływem ciężaru samochodów dostawczych nie podlega rękojmi i będziemy musieli naprawiać ją na własny koszt.
Myślę że spotkamy się na początku lipca i przekażemy wszystkie ustalenia i zasady usuwania usterek. Przedyskutujemy także wypowiedzenie umowy firmie sprzatąjącej, ze względu na właściwie brak reakcji na zgłoszenia i nie muszę opisywać jak sprzątają, bo każdy to widzi.
Pozdrawiam wszystkich i jeśli ktoś ma potrzebę przedyskutowania kwestii wspólnych na zebraniu mieszkańców, to prosze o informację, umieścimy to w porządku zebrania.

[gospodarz10]

W ostatnich dniach zarządca bloków przy ul. Relaksowej 6 i 8 zwrócił sie z zapytaniem do zarzadcy bloków przy ul. Limbowej 3 i Kasztelańskiej 31 o możliwość wspólnego ogrodzenia naszego osiedla.Możliwe jest pokrycie części kosztów przez dewelopera.Proszę o poruszenie tej sprawy na najbliższym zebraniu.

[K223344]

Witam,
Dziękuję bardzo za informacje dotyczące usterek i rozmów z deweloperem. Super, że pojęliście takie kroki - właśnie takich ludzi nam trzeba w Zarządzie. Co do firmy sprzątającej to faktycznie jakaś porażka. Jest strasznie brudno. U mnie na klatce jak zamiatają to nawet wycieraczki nie podniosą tylko dookoła przesuną szczotką, a balustrada jest taka brudna, że jak jutro nie będzie wytarta to sam to zrobię, bo aż się wstydzę jak moim znajomi przychodzą i mówią mi, że strasznie brudna jest poręcz. Już wcześniej na forum zwracałem uwagę na ten problem. Jak najszybciej musimy zgłosić do TBS aby rozwiązali z nimi umowę i zaproponowali nową firmę. Moi znajomi mieszkają w B-11 (Kasztelańska 31) i tam jest ok, może warto podpytać o tą firmę?

[K223344]

[K223344]

Szanowni Państwo, właściciele biszkoptowego labradora z IV klatki, proszę wyprowadzać pieska na pole, a nie pod okna, gdzie już od moczu psa wypalona jest trawa ( wychodząc z IV klatki po lewej stronie). Proszę się nie obrażać tylko zobaczyć jak to wygląda. A piesek mi wcale nie przeszkadza proszę go tylko wyprowadzać za potrzebą w inne miejsce.

[gospodarz10]

Ludzie nie mieszkacie sami w bloku przy ul. Limbowej 3. Niektorzy wstają na 6 do pracy i po godzinie 22 chca spokojnie polozyć sie spać a tu do polnocy smiechy,chichy,pogaduchy na balkonach.Nie kazdy chce sluchac o waszych problemach.Ogarnijcie sie troche!!!

[przeprowadzka]

Witam; Niestety lub na szczęście nie muszę korzystać z placu zabaw. Prośba do wszystkich, którzy wraz ze swoimi małymi pociechami spędzają tutaj czas. Obecnie mamy sytuację, że troje, czworo dzieci to tzw. "nasi" a trzydzieści kilka maluchów to mieszkańcy pozostałej części osiedla Botanik. Nie mam nic przeciwko temu aby w ramach młodego koleżeństwa i nawiązywania kontaktów ktoś gościnnie przyszedł, ale ta proporcja musi się zmienić. Jeśli dłużej taka sytuacja potrwa to maluchy z naszej/naszych wspólnot nie będą miały gdzie się bawić, a my będziemy podwyższać składki na fundusz remontowy aby naprawiać plac. Moją intencją nie jest wyrzucanie kogokolwiek, ale początkowo może delikatne sugerowanie, że jest to teren prywatny. Jeśli to nie pomoże to zatrudnijmy firmę ochroniarską na miesiąc , aby "wpadała" np. dwa razy dziennie i wypraszała wszystkich "niemieszkańców". Pozdrawiam.